Gdzie mieszkasz?
„Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: Czego szukacie? Oni powiedzieli do Niego: Rabbi! To znaczy: Nauczycielu – gdzie mieszkasz? Odpowiedział im: Chodźcie, a zobaczycie. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego.” (J 1,38-39)
Idący za Jezusem, to byli dwaj uczniowie św. Jana Chrzciciela. Jednym z nich był brat Szymona Piotra, drugim zaś, był najprawdopodobniej sam autor cytowanego tekstu - św. Jan. W cyklu spotkań, w wyniku których formowała się grupa pierwszych uczniów, to zdarzenie musiało mieć szczególne znaczenie skoro ten, który go doświadczył tak skrupulatnie wszystko odnotował. Pytanie było tak zwyczajne i proste: „Nauczycielu - gdzie mieszkasz?” Reakcja tak spontaniczna i szczera: „Chodźcie, a zobaczycie” . Transparentność Jezusa w tych pierwszych chwilach poznania Andrzeja i Jana wpłynęła w zasadniczy sposób na ukształtowanie ich relacji z Nim, jako liderem i Mesjaszem. Wszystkie następne ich wzajemne relacje będą dopełniały to, co w wtedy się zaczęło.
Świat, który tak bardzo krzyczy o prywatności, pyta swoich liderów, pyta, bo ma do tego prawo: - Gdzie mieszkasz? - Jakie tworzysz relacje domowe? - Ile masz pieniędzy na koncie? Itp.
Jeśli chcę być liderem, to muszę sobie odpowiedzieć na pytanie - czy stać mnie na transparentność? - Czy stać mnie na Chrystusową reakcję – „Chodźcie i zobaczcie” ?
Ks. dr Lucjan Bielas