każdy ma swój krzyż
pod który przychodzi
ten mój
stoi w lesie
wyciosany z dębowego drzewa
to pod nim
nauczyłem się
za wszystko dziękować
Panu Bogu
za miniony tydzień
za łaskę zdrowia
za bliźnich i sąsiadów
za powołanie do życia
wśród drzew
to przy nim
rozważając przepiękną
tajemnicę światła
zaczynam dzień od Ojcze nasz
a kończę z Matką Boską
pełną łaski
błogosławioną między lasami
Piotr M. Nowak