Kapliczka na Przełęczy Hyrcza gdzieś między Łopienką a Tyskową przy starej przedwojennej drodze do Baligrodu niegdyś stała na otwartej przestrzeni wśród nisko przystrzyżonych, pachnących macierzanką pastwisk z bliźniczką psią trawką. Dziś nawet zimą ledwo ją z oddali widać. Ale warto zatrzymać się na chwilę by w czasie wędrówki oddech wyrównać i myśli pozbierać i pomodlić się w swoich intencjach...